Chroń dzieci przed antybiotykami! Należy je stosować bardzo rozważnie.

Bardzo często zdarza się, że choroby wywołane przez wirusy, takie jak przeziębienie, grypa oraz większość infekcji górnych dróg oddechowych – leczymy antybiotykami. To poważny błąd, szczególnie w przypadku dzieci, który może kosztować znaczą utratę zdrowia. Stawką jest osłabienie immunologiczne organizmu, uszkodzenie narządów oraz zjawisko zwane lekoopornością bakterii. Dodatkowo nadużywanie antybiotyków może doprowadzić do rozszczelnienia jelit i dalszych powikłań zdrowotnych.

Antybiotyki są nadużywane – Polska leży w czołówce

Narodowa Organizacja Zdrowa WHO, wiele instytucji europejskich oraz krajowych, takich jak Narodowy Program Ochrony Antybiotyków przestrzega przez nadużywaniem i nieuzasadnionym stosowaniem antybiotyków. Wśród złych praktyk wymienia się:

  • stosowanie antybiotyków „na własną rękę”
  • tzw. „szafkowanie” antybiotyków i dzielenie się nimi z innymi osobami
  • stosowanie antybiotyków na choroby wirusowe, takie jak przeziębienie czy grypa
  • brak wykonywania badań przed antybiotykoterapią, co w krajach zachodnich jest złotym standardem
  • przerywanie kuracji antybiotykowej

Skala problemu jest bardzo poważna, ponieważ powyższe okoliczności powodują zjawisko zwane lekoopornością bakterii. Z powodu zakażeń lekoopornymi bakteriami – w krajach Unii Europejskiej co 12 miesięcy umiera 33 tys. osób. Lekooporność to nic innego, jak uodpornienie się bakterii na działanie popularnych antybiotyków, które po prostu przestały na nie działać. W konsekwencji lek nie leczy choroby!

Szacuje się, że do roku 2050 ilość przypadków śmiertelnych wywołanych przez zakażenia lekoopornymi bakteriami przekroczy ilość przypadków śmiertelnych wywołanych przez choroby nowotworowe!

Należy szczególnie chronić przed tym dzieci!

Dzieci w wielki niemowlęcym i dziecięcym są podatne na przeróżne infekcje, głównie górnego układu oddechowego. Kaszel, katar, ogólne osłabienie czy gorączka to objawy, które każda matka widzi co najmniej dwa lub trzy razy w ciągu roku u swojego dziecka.

Około 80% tego typu infekcji ma podłoże wirusowe – w przypadku takich infekcji antybiotyki pozostają bezskuteczne! Antybiotyki nie działają na choroby wirusowe, nie zwalczają wirusów, tylko bakterie.

Antybiotyk zastosowany w przypadku infekcji wirusowej, nie pomoże, a ponadto osłabi cały organizm dziecka w walce z chorobą, szczególnie wątrobę. Co więcej, wyjałowi dobrą mikroflorę bakteryjną dziecka, która odradzać może się miesiącami. Pod warunkiem, że dziecko nie złapie infekcji znowu w niedalekiej przyszłości, co jest bardzo prawdopodobne, bo przecież antybiotyk osłabi jego odporność.

W żadnym wypadku nie należy stosować antybiotyków profilaktycznie, na zasadzie – „a może pomoże”!

Rola badań diagnostycznych krwi

Czasami zdarza się, że popełniamy błąd, ponieważ objawy chorób wirusowych i bakteryjnych są bardzo podobne. Przykładem jest np. mononukleoza zakaźna powodowana przez wirusa EBV, która bardzo często mylona jest po objawach z anginą ropną, spowodowaną bakterią (paciorkowce grupy A).

W przypadku tych chorób mamy do czynienia z zapaleniem gardła, wysoką gorączką, silnym bólem i obrzękiem gardła oraz specyficznym nalotem, który ma nieprzyjemny zapach.

Najistotniejszym elementem, odróżniającym typ infekcji – wirus czy bakteria są badania laboratoryjne krwi. Za ich pomocą można rozpoznać infekcję bakteryjną, co więcej – określić rodzaj i dawkę antybiotyku!

Poza morfologią krwi bardzo ważną rolę ogrywa badanie CRP, które mierzy poziom białka C reaktywnego we krwi dziecka. Jest to złoty standard, który w połączeniu z objawami klinicznymi bardzo pomaga w rozpoznaniu infekcji wirusowej bądź bakteryjnej. Wielu wykfalifikowanych lekarzy posiada tego typu testy w swoich gabinetach, szczególnie w pediatrii. Inni zlecają badanie krwi do laboratorium medycznego.

Jak to działa?

Ważny jest uzyskiwany wynik badania – jaki jest poziom CRP. To właśnie stężenie białka C reaktywnego w organizmie pomaga definiować rodzaj infekcji.

W przypadku większości infekcji wirusowych – poziom CRP jest w normie (8 mg/L) bądź mieści się przedziale (8-40 mg/L).

W przypadku infekcji bakteryjnych – poziom CRP jest znacznie podwyższony (40-100 mg/L) lub wysoki (ponad 100 mg/L).

W przypadku niektórych, ostrych zakażeń bakteryjnych (np. zapalenie płuc) – poziom CRP może wzrosnąć do poziomu 1000 mg/L.

Dowiedz się więcej na temat: CRP u dziecka

Istotne z punktu widzenia leczenia antybiotykami jest łączenie objawów klinicznych z wynikami badań krwi, szczególnie badaniem CRP.

Szacuje się, że ponad 70% kuracji antybiotykowych jest nietrafionych!

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ