Wychowanie dzieci to nie lada wyzwanie. Jako rodzice staramy się nie tylko nauczyć nasze dzieci wszelkich niezbędnych umiejętności i przekazać im wiedzę, która przyda im się w życiu, ale również zaszczepić w nich dobre nawyki. Wiadomo nie od dziś, że zachowania, które wyrobimy sobie w dzieciństwie, zostają z nami często na całe życie. Dlatego tak istotnym jest namawianie dzieci do ruchu i zaszczepienie w nich pasji do sportu.

Nasze dzieci, nie dość, że spędzają długie godziny w szkolnych ławkach, to w wolnym czasie siedzą przy komputerach albo korzystają z telefonów. Siedzący tryb życia może być przyczyną wielu problemów zdrowotnych: chorób układu krążenia, nadwagi, schorzeń kręgosłupa. Choć nie objawiają się one od razu, to w przyszłości mogą znacząco obniżyć jakość życia. Zalecaną profilaktyką tych chorób jest ruch – wystarczy regularnie uprawiać sport, aby uniknąć nieprzyjemnych skutków siedzącego trybu życia.

Jak jednak zainteresować dziecko sportem? Jak nakłonić je do rzeczywistej aktywności fizycznej, dzięki której będzie nie tylko zdrowsze, ale i szczęśliwsze? Jakim sportem zainteresować swoje dziecko? Oto nasze typy:

1. Gry zespołowe z piłką

Nie tracące na popularności klasyki, czyli piłka nożna, koszykówka i siatkówka. Nie dość, że popularne, to proste i można w nie zagrać praktycznie wszędzie – te sporty zespołowe mają niemal same zalety. Podczas treningów poza rozwojem umiejętności sportowych i kondycji fizycznej dziecko uczy się też pracy zespołowej. Drużna to środowisko zawiązywania się wieloletnich przyjaźni i ogólnego rozwoju osobowego. Nawet jeśli gra nigdy nie wyjdzie poza poziom lokalnej ligi młodzików, to doświadczenie bycia częścią drużyny będzie dla dziecka bezcenne.

2. Pływanie i sporty wodne

Jeśli nasze dziecko nie przepada za przebywaniem w dużej grupie albo przez szkolne lekcji wychowania fizycznego zniechęciło się do gier zespołowych, można zapisać je na basen. Umiejętność pływania może przydać się w życiu, a cotygodniowe lekcje pływania są dobrym wstępem do innych sportów wodnych. Oczywiście nie trzeba umieć pływać, żeby zacząć żeglować, pływać na windsurfingu albo desce SUP, jednak ludzie umiejący pływać czują się swobodniej w innych sportach wodnych.

3. Deskorolki i inne deski

Kiedyś skaterzy jeździli tylko na deskorolkach, jednak obecnie zarówno w skateparkach, jak i na placach spotkać można młodzież na deskach, wrotkach, rolkach i BMX-ach. Są to pojazdy służące do jeżdżenia i robienia sztuczek. Wymaga to zręczności i niemałej koordynacji ruchowej. Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się niebezpieczne, to używanie kasku i ochraniaczy sprawia, że urazy są niegroźne. Ponadto kultura skaterska promuje wartości takie jak przyjaźń czy braterstwo. Może więc warto sprezentować dziecku na święta deskorolkę longboard, rolki, BMX lub klasyczną deskę?

4. Taniec

W Polsce taniec, zwłaszcza towarzyski, nie jest popularny wśród młodzieży, jednak im dzieciaki są starsze, tym bardziej przydatna jest umiejętność zatańczenia z partnerką lub partnerem. A jeśli nie towarzyski, to hip-hop czy taniec nowoczesny również rozwiną koordynację ruchową i słuch naszej pociechy.

Pojawienie się w domu dziecka oznacza, że już wkrótce w tym domu pojawią się zabawki. Każdy rodzic ma inne poglądy na temat tego, jak te zabawki powinny wyglądać, z czego powinny być wyprodukowane, a także ile powinno ich być.

Trudno jednak wyobrazić sobie dom, w którym jest dziecko bez zabawek. Inne zabawki z reguły kupuje się dla chłopczyka inne dla małej dziewczynki. Niektórzy mówią, że to narzucanie dzieciom ról już od kołyski. Zazwyczaj jednak bywa tak, że małe dziewczynki lubią bawić się lalkami a mali chłopcy samochodami. Oczywiście są wyjątki od tej reguły. Zestaw żołnierzyków będzie doskonałym prezentem zarówno dla chłopców jak i dla dziewczynek.

Mata edukacyjna dla dziecka to świetny pomysł dla niemowlaka. Bardzo często mata edukacyjna duża jest prezentem kupowanym z okazji narodzin dziecka albo z okazji chrztu świętego. Rodzice często proszą o taki prezent, kiedy słyszą pytanie co kupić dla małego dziecka. Taki prezent niesie z sobą także walor edukacyjny, ponieważ mata – grająca i kolorowa, świetnie stymuluje zmysł wzroku i słuchu.

Sklep z asortymentem dla dzieci Bravis.pl to miejsce, gdzie kompleksowo można zrobić zakupy dla malucha. Często rodzice czują się bardzo mocno zagubieni w gąszczu zabawek wykonanych w różnych częściach świata, z różnych materiałów, często złej jakości. Warto zatem zadać sobie trud i znaleźć sklep, w którym można kupić tylko zabawki dobrej jakości wykonane z bezpiecznych dla dziecka materiałów, które posiadają odpowiednie atesty. Jest to inwestycja w zdrowie i rozwój dziecka, a więc coś co powinno być bezcenne.

Fala złych zabawek, która zalewa rynek polski to z pewnością coś, co można powstrzymać jednak trzeba zrobić to świadomie, a rodzice powinni wybierać zabawki dobrej jakości, które przyczynią się do rozwoju emocjonalnego ich dzieci. Każdy rodzic chce by jego dziecko było zdrowe, by dobrze się rozwijało zarówno w sferze fizycznej jak też emocjonalnej. Dobór zabawek ma na to wpływ. Każdy rodzic powinien pamiętać, że wybór zabawki każdorazowo jest ważną decyzją. Taka decyzja będzie miała swoje konsekwencje dla dziecka.

Rodzic odpowiada też za to, jakie zabawki w ogóle dopuszcza do dziecka, a więc każda zabawka, która znajdzie się w domu powinna przejść wstępną weryfikację właśnie przez rodzica przede wszystkim pod kątem bezpieczeństwa dla malucha. Jest to niezwykle ważne. Na opakowaniach zabawek powinny znajdować się ostrzeżenia, że na przykład dana zabawka nie jest dobra dla dzieci poniżej trzeciego roku życia, ponieważ istnieje realne niebezpieczeństwo połknięcia jakiegoś elementu.

Coraz więcej mówi się o tym, że polskie szkoły, a zwłaszcza te publiczne, często nie spełniają potrzeb edukacyjnych dzieci. W efekcie nauczanie jest nieefektywne – dzieci uczą się rzeczy niepotrzebnych, jeśli w ogóle czegoś się uczą. Szkoła zamiast wspomagać ich rozwój, w skrajnych przypadkach może go nawet stłamsić. Dlatego rodzice coraz częściej sięgają po różne alternatywne metody nauczania, albo – jeśli nie mają takiej możliwości – po najprzeróżniejsze pomoce naukowe, gry edukacyjne dla dzieci i inne, które mają wspomóc nauczanie i rozwój maluchów.
Jedną z najpopularniejszych alternatywnych metod nauczania jest metoda Montessori.

Stworzony przez włoską lekarkę system edukacyjny cieszy się w Polsce ogromną popularnością. Dlaczego? Ten model edukacyjny, dedykowany dla dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym, wspiera całościowy rozwój dziecka, poznawczy, motoryczny i intelektualny. Metoda Montessori opiera się na założeniu, że cały potencjał edukacyjny jest w dziecku, a rolą nauczyciela jest nie tyle przekazywać wiedzę w sposób autorytarny, ale powinien on zachęcać dziecko do samodzielnej eksploracji świata. Za pomocą różnych narzędzi dostosowanych do wieku, różne pomoce Montessori, drewniane zabawki ze sklepu gruchotki.pl, dziecko ma eksplorować świat, uczyć się samodzielnego, krytycznego myślenia, rozwijać motorykę. Opiera się taka metoda na indywidualnym podejściu do każdego dziecka – nie ma tam żadnej masowości czy zagubienia dziecka w tłoku.

Jakie są efekty nauczania Montessori? Przede wszystkim ogromna samodzielność. W przedszkolach prowadzonych metodą Montessori widać, jak niesamowicie samodzielne potrafią być już małe dzieci, którym dało się przestrzeń do rozwoju; co więcej, one cieszą się swoją samodzielnością, mają wysoką samoocenę, wierzą w swoje siły, są chętne do poznawania świata, ufne. Metoda Montessori szybko też wprowadza w świat wzajemnych relacji – dzieci uczone tą metodą szybko budują zdrowe relacje społeczne i uczą się empatii. Dzięki indywidualnemu podejściu do dziecka, nauczyciel staje się dla niego kimś w rodzaju mistrza, który nie tylko przekazuje wiedzę, ale ma też z nim osobistą relację, jest wzorem do naśladowania.

Metoda Montessori, wykorzystując różnorakie narzędzia – gry edukacyjne dla dzieci, pomoce Montessori, drewniane zabawki ze sklepu https://gruchotki.pl, potrafi stworzyć korzystne warunki dla rozwoju każdego dziecka. Nawet jeżeli w twojej okolicy nie ma przedszkola prowadzonego tą metodą, nie łam się – możesz sam wprowadzić elementy tego systemu do życia swojego dziecka.

Cienka, delikatna skóra dziecka wymaga szczególniej ochrony przed słońcem. To właśnie dzieci i młodzież najbardziej narażone są na szkodliwe działanie promieni UV. Jak ochronić dzieci przed słońcem?

Rodzaje filtrów słonecznych

Filtry słoneczne dzielą się na dwa rodzaje, są to:

filtry chemiczne, są to substancje, które wnikają w głąb skóry. Ich zadaniem jest pochłanianie szkodliwych promieni słonecznych. Najczęściej wykorzystywanymi filtrami chemicznymi w kremach do opalania są: oktokrylen, trisiloxan drometrizolu i butyl methoxydibenzoylmethane. Zaletą tego typu filtrów jest to, że wnikają w skórę głęboko, nie zmywają się i nie ścierają zbyt szybko. W przypadku dzieci, to ważna informacja. Oprócz zalet istnieją też wady. Główną wadą jest szybki rozkład takich filtrów. Dlatego należy często nakładać krem maluchowi w ciągu dnia.

filtry fizyczne, są to substancje, które odbijają promienie słoneczne od skóry. W składzie musimy szukać takich substancji jak: tlenek cynku oraz dwutlenek tytanu.

Filtry fizyczne są zdecydowanie bardziej popularne, dodatkowo nie uczulają i nie wchodzą w reakcję chemiczną ze skórą, dzięki czemu są bezpieczne. To istotna informacja zwłaszcza w przypadku kremów dla dzieci.

Na co zwracać uwagę wybierając krem do opalania dla dziecka?

Wiek dziecka, nie wszystkie kremy dostępne na rynku dopuszczone są dla dziecka w każdym wieku. Kluczowy jest skład. Szczegółowe informacje podane są na opakowaniu lub ulotce.

Zakresem ochrony, krem do opalania dla dzieci powinien chronić zarówno przed promieniowaniem UVA, jak i UVB.

Wysokość filtra, skóra dziecka jest bardzo wrażliwa na promienie słoneczne. W przypadku letniej pory roku najlepszy będzie krem z filtrem SPF 50+ nazywany blokerem promieni słonecznych.

Rodzaj filtra, w kremach ochronnych dla dzieci stosowane są filtry fizyczne (mineralne) albo chemiczne. Kremy dla maluchów powinny być oparte wyłącznie na filtrach mineralnych.

Skład kremu, ze szczególną uwagą należy wczytywać się w opisy składu kremów ochronnych. Unikać należy kremów z dodatkami zapachowymi, barwnikami i parabenami. Przed użyciem najlepiej zrobić próbę uczuleniową na dłoni lub ramieniu. Wtedy będziemy wiedzieć czy kosmetyk nie powoduje reakcji alergicznych u dziecka.

Przeczytaj też: Akcesoria do włosów i paznokci dla dzieci

Opinie rodziców w kwestii rozszerzania diety niemowlęcia potrafią naprawdę bardzo różnić się między sobą. Babcie mogą uważać jedno, mamy – drugie, a ciocie – trzecie. Jak to więc w końcu powinno być z tym rozszerzaniem diety?

Cóż, po pierwsze wszystko zależy od tego, na co jest gotowy i czego potrzebuje nasz maluszek. Są jednak pewne ogólne, orientacyjne zasady.

Po pierwsze – sposób karmienia mlekiem

Przyjmuje się, że dzieci karmione mlekiem matki później zaczynają interesować się rozszerzaniem diety niż dzieci karmione mlekiem modyfikowanym. Wynika to z faktu, że mleko kobiece różni się znacznie od mleka modyfikowanego. Mleko kobiece jest pokarmem idealnym, który dostarcza dziecku wszystkie składniki odżywcze w doskonałych proporcjach, a do tego zmienia się z czasem, dostosowując się do potrzeb rozwojowych dziecka. Mleko modyfikowane takich właściwości nie ma. Dlatego właśnie przyjmuje się, że dzieciom karmionym butelką powinno się szybciej prezentować nowe smaki. Nie jest to jednak zasada wyryta w kamieniu.

Kiedy zacząć rozszerzanie diety?

Najwcześniej dzieciom można podawać pokarm odmienny od mleka po czwartym miesiącu życia. Nic jednak się nie stanie, jeśli dziecko zaciekawi się nowymi smakami w wieku siedmiu miesięcy. Tak, taka duża rozpiętość czasowa – od czterech do siedmiu miesięcy – jest dopuszczalna. Wszystko zależy od naszego dziecka – obserwujmy je uważnie. Jeśli w wieku czterech miesięcy damy maluszkowi kilka łyżeczek marchewki, a ten nie będzie wypluwać, tylko się ucieszy, odpowiedź jest oczywista. Jednak jeśli w wieku pięciu miesięcy nadal nie będzie zainteresowany – nie zmuszajmy go do niczego. Dziecko ma jeszcze czas.

Jak zacząć rozszerzać dietę?

Maluszek nie może oczywiście od razu jeść wszystkiego i to w jakiś dużych ilościach. Rozszerzanie diety niemowlaka to przede wszystkim obserwowanie i analizowanie. Kilka łyżeczek na początku wystarczy. Pamiętajmy, że ma to być stopniowe rozszerzanie diety, a nie nagła jej zmiana. Nadal należy karmić dziecko piersią/butelką i to ma stanowić główny pokarm dziecka. Stopniowo, w miarę rosnącego zainteresowania dziecka, można wprowadzać coraz większą ilość stałych posiłków. Po wprowadzeniu każdego nowego elementu diety należy odczekać kilka dni przed wprowadzeniem kolejnego. W ten sposób w razie wystąpienia alergii będziemy wiedzieć, co ją wywołało.

Ile taki proces całkowitego odstawienia dziecka od mleka zajmie – nie da się powiedzieć jednoznacznie. Zaleca się jednak, aby karmić dziecko mlekiem matki przynajmniej do szóstego miesiąca życia, a najlepiej do roku.

Czym rozszerzać dietę?

Najlepiej zacząć od prostych, nieprzetworzonych owoców i warzyw – ale też nie wszystkich. Bezpieczne będą takie warzywa gotowane na wodzie lub parze jak marchewka, ziemniak czy dynia. Z owoców najlepiej sprawdzi się na początek jabłko. Można także zacząć dziecku podawać coś bardziej skomplikowanego – kaszkę lub kleik na mleku matki, lub modyfikowanym. Jeśli będzie pozytywna reakcja na tego typu pokarmy, można zaprezentować maluszkowi mięsko drobiowe lub delikatną jagnięcinę.